Glazurowane kosteczki z kurczaka i suszonych pomidorów

  Jest ciepło, słoneczko świeci, a powietrze przesycone jest zapachem kwiatów, dojrzewających owoców i warzyw. Z uwagi na sezon pomidorowy, przygotowałam prosty przepis na ciasteczka przygotowane na bazie gotowanego mięsa z piersi kurczaka i suszonych pomidorów.   Świeże bogate są w wiele cennych składników odżywczych, takich jak witamina C (23,0 mg), tiamina, czyli wit. B1 (0,064 mg), ryboflawina, czyli wit. B2 (0,042 mg), witamina B6 (0,15 mg), foliany (0,039 mg), witaminę A (0,107 mg) i witaminę E (1,22 mg), sód, potas, magnez, wapń... Suszenie ich powoduje przyrost ilości likopenu - silnego przeciwutleniacza. Szczególnie mocno przyswajalny jest po poddaniu pomidora obróbce termicznej ( smażenie, pieczenie, suszenie), dlatego też dziś użyjemy do produkcji smaczków pomidorów suszonych.   Warto podać czasem psiakowi coś, czego nie je na co dzień i dostarczyć mu naturalnej suplementacji. Pamiętaj jednak, że dieta psa składa się w szczególności z mięsa, a nie z warzyw i owoców!  Dzisiaj po raz pierwszy zamierzam podać Lolce takie ciastka, jestem ciekawa jej reakcji:)

      Składniki:

Wszystko przygotowane! :-)

  • mięso z połowy dużej piersi indyka lub kurczaka  ( jeśli Twój pies jest uczulony na kurczaka, użyj indyka lub królika, ponieważ mięsa te nie powinny alergizować
  • mąka owsiana 200 gramów ( nie stosujemy mąki kukurydzianej, bo jest dla psów niezdrowa)
  • mąka pszenna 50 gramów (w przypadku nietolerancji glutenu mąka ryżowa lub jaglana)
  • 5 łyżeczek jogurtu naturalnego bez mleka w proszku
  • szczypta kurkumy
  • szczypta suszonego tymianku
  • 2 jajka (najlepiej z chowu ekologicznego)
  • boczek lub szynka szwarcwaldzka ( ja użyłam szynki) 2 cienkie plasterki
  • posiekana pietruszka (natka) 1 łyżka 
  • 1 suszony pomidor
  • 1 łyżeczka zmielonego siemienia lnianego
  • i jeden głodny psiak:-)

 
Czy mogę dostać kawałeczek szyneczki? :-)

  Zacznij od pokrojenia mięsa na mniejsze kawałki. Zagotuj wodę w garnku, dodaj szczyptę soli i wrzuć mięso.

  W międzyczasie pokrój drobno boczek lub szynkę i wytop z niej tłuszcz na rozgrzanej patelni. Jeżeli używasz szynki, możesz do smażenia dodać łyżeczkę oleju, np. rzepakowego.
Przełóż ugotowane mięso i szynkę do blendera i zmiksuj wszystko razem na maleńkie kawałeczki. Jeśli nie masz blendera, posiekaj drobniutko składniki dużym nożem.

Do blendera wrzucam mięso i szynkę.

   Następnie wysyp kurczakowo - szynkową  mieszankę na stolnicę, dodaj jajka, jogurt, kurkumę, tymianek, posiekanego pomidora, posiekaną pietruszkę, siemię lniane i obie mąki. Wyrób masę bardzo dokładnie. Jeśli będzie się kleić, podsyp więcej mąki.

Łączę wszystkie składniki w jedną całość.

   Kiedy uda Ci się uzyskać odpowiednią konsystencję ciasta, ulep z niego kulę i schowaj na kilka minut do lodówki, nie potrzebuje ono dłuższego chłodzenia. Rozwałkuj je na grubość ok. 2-3 mm i wytnij foremką lub czubkiem noża wybrany przez siebie kształt. U mnie są to kosteczki, które wycinałam nożem, ale możesz też kupić specjalną foremkę w kształcie kostki lub psiej łapki. Na rynku można dostać bardzo ciekawe wzory, np. ten:

https://www.garneczki.pl/produkt/foremka--wykrawacz-do-ciastek-metalowy-kosc-6-cm

   Przełóż wycięte ciacha na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i wsuń do rozgrzanego do 180 stopni C piekarnika. Piecz ciastka przez 15 minut, czas może być nieco dłuższy lub krótszy, zależy to od grubości i wielkości ciasteczek. Jeżeli masz ochotę, możesz wsunąć ciastka do piekarnika na 7 minut i po tym czasie posmarować je glazurą zrobioną z 1 białka rozmieszanego z 1 łyżką ketchupu ( sprawdź, czy nie ma w nim skrobi modyfikowanej ani innych chemicznych składników) i piec do zapieczenia poglazurowanych ciastek. 

Glazuruję  podpieczone ciastka

  Po upieczeniu i przestudzeniu ciastek została Ci tylko najprzyjemniejsza czynność - poczęstuj ciachem pupila!:-) Ciastka możesz przechowywać nawet 2 tygodnie, oczywiście jeśli przedtem dobrze je podsuszysz w piekarniku. Nieco obawiałam się, że ciastka nie posmakują Małej Białej, ponieważ są dosyć suche i twarde, jednak ku mojemu zdumieniu ona za nimi szaleje:) Mam nadzieję, że Twojemu psiakowi też zasmakują!

Takie ciastka to również wspaniały psi prezent :-)
Daj łapkę!


Mała Biała ze smaczkiem :-)


Komentarze

Popularne posty